
Kwiecień plecień po przeplata trochę zimy trochę lata...
mogłabym dzisiaj śpiewać/ rymować to cały czas. Bo we Wrocławiu chyba kwiecień szaleje co niemiara. Słońce deszcz i wiatr, czasami ma się ochotę zdjąć kurtkę a czasami włożyć szalik i rękawiczki.
Powinnam zainwestować w parasolkę, ale jak znaleźć tą odpowiednią by po chwili użytkowania nie zostały mi same druty ;)
Postanowiłam być regularna i najwyższa pora coś napisać! Przyszła wiosna a z wiosną idealny moment na zmiany. Much ścięła włosy i kupiła sobie buty. Ja myślę nad zmianą koloru . Ostatnio szaleje koloryzacja zwana ombre hair. I od wczoraj zaczęłam zastanawiać się nad tym "zabiegiem". Może czas coś w swoim życiu zmienić i zacząć od koloru włosów?.